Tajemniczy Pan GH.

[link widoczny dla zalogowanych]

No proszę: książka o "The Final Curtain", a jednym z dwóch autorów jest: Gary Hudson!

Ale "The Final Curtain" było mistyfikacją, a z daty i treści komentarzy wynika, że książka opisywała "The Final Curtain" jako istniejący naprawdę cmentarz, czyli musiała być wydana przed wyjawieniem mistyfikacji. Jeśli wydana była, bo w dzisiejszych czasach nic już nie wiadomo.

Ktoś na MJHD też zwrócił drobną uwagę, że
Midnightmlk J. Jones daje nam inicjały MJJ

Ale może to zwykły przypadek, a ta osoba zwariowała?
"GH zamordował dużo gwiazd filmowych"?
Bo opisał ich cmentarz, nawiasem mówiąc wymyślony?

Post został pochwalony 0 razy

irma223 napisał:

http://www.amazon.co.uk/Final-Curtain-Eternal-Hundreds-Celebrities/dp/0929765532/ref=sr_1_3/277-1173010-7309937?ie=UTF8&s=books&qid=1256250210&sr=1-3

No proszę: książka o "The Final Curtain", a jednym z dwóch autorów jest: Gary Hudson!

Ale "The Final Curtain" było mistyfikacją, a z daty i treści komentarzy wynika, że książka opisywała "The Final Curtain" jako istniejący naprawdę cmentarz, czyli musiała być wydana przed wyjawieniem mistyfikacji. Jeśli wydana była, bo w dzisiejszych czasach nic już nie wiadomo.

Ktoś na MJHD też zwrócił drobną uwagę, że
Midnightmlk J. Jones daje nam inicjały MJJ

Ale może to zwykły przypadek, a ta osoba zwariowała?
"GH zamordował dużo gwiazd filmowych"?
Bo opisał ich cmentarz, nawiasem mówiąc wymyślony?

Irma, to może być cenny trop. Może Midnightmlk i jest niezrównoważona, ale może też być bardzo inteligentna. Może używać różnych przenośni. Pisałyśmy kiedyś o projekcie tego wirtualnego cmentarza, że można było sobie wybrać miejsce, gdzie się będzie leżeć itp. No i była mowa, że Michaelowi się ten projekt bardzo podobał.

Nie wiem czy powiązanie "The Final Curtian" i Gary'ego Hudsona można traktować jako kolejny przypadek...

Post został pochwalony 0 razy

hmmm śmiesznie to się łączy ze sobą Surprised

Może to było tak, że G.Hudson zezłościł się na Michaela bo robi film trochę na oparciu o jego książkę a on wcale się na to nie zgodził. może się kłócili o to i teraz Hudson oszalał i próbuje dotrzeć do Michaela lub już dotarł i daje znać że nie jest zadowolony jednak zbyt bardzo go lubi żeby zepsuć Michaelowi plan i wykrzyczeć światu 'on nie umarł!'A ta Midnightmlk poprostu wyolbrzymia to.

Ale wymyśliłam uahaha :p

Post został pochwalony 0 razy

Nie rozumiesz, Fobei.

"The Final Curtain" to była mistyfikacją polegająca na wymyśleniu rzekomego cmentarza pod taką nazwą dla gwiazd filmowych i celebrytów.

Stworzono stronę internetową, nagłośniono rzecz w mediach, które to podchwyciły, po czym ogłoszono oficjalnie, że była to mistyfikacja.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
(na marginesie po lewej stronie zejdź niżej do roku 2000 i kliknij na "The Final Curtain")

Akcja ta nie miała nic wspólnego z trasą Michaela "This Is It" , ani nawet z faktem, że Michael określił "This Is It" jako "the final curtain call".

"The final curtain" to coś takiego - o ile rozumiem - jak ostatnie opadnięcie kurtyny, a "the final curtain call" to ostatnie wyjście artysty na scenę z ukłonami dla publiczności - już po występie.

To zwykłe używane słowa w języku angielskim, więc Gary Hudson nie miał powodów, by z tego tytułu ścigać Michaela.

Post został pochwalony 0 razy