Forum Michael Jackson Hoax Death (Poland) Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Pogrzeb - relacja tv. Przemyślenia po godzinie 3:30.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Michael Jackson Hoax Death (Poland) Strona Główna » Uroczystości żałobne i pogrzebowe. / Pogrzeb na Forest Lawn. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Pogrzeb - relacja tv. Przemyślenia po godzinie 3:30.
Autor Wiadomość
FeliciaM.



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: sprzed laptopa (najczęściej)
Płeć: Kobieta

Post
Ślad do ukąszeniu mógł zostać zamaskowany, podobnie jak plamki.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:26, 24 Paź 2009 Zobacz profil autora
Lolka



Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Post
FeliciaM. napisał:
Ślad do ukąszeniu mógł zostać zamaskowany, podobnie jak plamki.


Też o tym pomyślałam, ale czy nie łatwiej byłoby wtedy założyć damski kostium ze spodniami albo dłuższą spódnicę?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:08, 24 Paź 2009 Zobacz profil autora
Hoax



Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Croydon, UK
Płeć: Kobieta

Post
nie wiem kim bya tajemnicza blondynka w SC, ale wedlug mnie na FL obok Liz siedziala Kathy Ireland.

Poczatkowo bylam przekonana, ze to musi byc Lisa Marie Presley, ale ona w tym roku ma ciemne wlosy, wiec nie wydaje mi sie, aby akurat na ta uroczystosc sobie zafarbowala... dwa, nie wiem jak bliskie sa stosunki Liz z byla zona Michaela, ale nie wydaje mi sie, aby byly zazyle na tyle, aby wspolnie spedzic czas na Fl.

Takze osoba siedzaca obok LIz raczej nie jest ani asystetka ani pielegniarka (pielegniarza mozna zauwazyc z tylu - za fotelem), a Kathy Ireland jest w bardzo dobrych stosunkach z Liz, jest blondynka, no i znala Michaela...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:05, 24 Paź 2009 Zobacz profil autora
Zakłopotana



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Post
Lady_Di napisał:
butterfly napisał:
hope.. ja tez byłam pewna, ze to Lisa, z profilu bardzo ją przypomina. ktoś wcześniej podał link do wysiadającej Lisy z limuzyny na pogrzebie (był zamieszczony na stronie www o jej ojcu,wiec to musiała byc ona) ktora tym razem podobna do siebie nie była. moze to była jakaś znajoma Michaela, mało fotogeniczna skoro się odwracała od kamery... nie rozgryziemy już tego, wydaje mi się.


Oj dziewczyny Smile Michael chciał żeby skupić się na tajemniczej blondynce, dziadku w kapeluszu...Oni byli tam celowo, żeby odwrócić uwagę od innych szczegółów, być może od niedociągnięć (raz jedni ludzie pojawiają się, raz znikają). Od tego co jest najważniejsze - że nie jest to prawdziwy pogrzeb tylko film 3D. Blondynki i dziadkowie są tutaj naprawdę nieistotni. Prawdziwa akcja rozgrywa się wokół nich. A ta blondyna obok Liz Tyler to zwykła aktorka wynajęta do tej roli Smile Lisy Marie nie było na
"pogrzebie", tak jak i większości rodziny Michaela i przyjaciół.


Lady_Di, czytając od początku wszystkie wpisy i oglądając filmy, też o tym pomyślałam. Coś zostało przeoczone. Może w SC to spokojnie mógł być blond-Michael ( profil niemal identyczny i 'blondyna" wyglądała jak transwestyta bardziej, przepraszam ale tak myślę), a potem na FL Michael mógł pojawić się po zmroku ( z wiadomych względów - jak już ktoś zauważył), dziwne postacie miały skupić uwagę. Tez przyszło mi do głowy, że dali akurat zdjęcie z kamerą i fakt, że to operator kamery widzi wszystko, samemu będąc "niewidzialnym".

Wiem, że to odgrzewany temat, ale musiałam to napisać. Myślałam ,że to takie moje odkrywcze przemyślenia, a tu ktoś już na to wpadł... czyli coś musi być na rzeczy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Sob 2:01, 26 Gru 2009 Zobacz profil autora
Konrad_1978



Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Post
Cześć. Jestem tu nowy. Przyszedłem tu z mjzyje.pl (też dobre forum, mają dużo informacji o hoaxie, polecam; jest nawet czat)Smile

Poruszę kilka kwestii.
1. Karetka pod domem w Encino w dniu pogrzebu na FL (03.09.09). W związku z nią mam pytanie czy LIZ TAYLOR byłą na FL ??? Jeżeli była to w/g mnie karetka byłaby wyjaśniona. Przecież Taylor jest na wózku więc ją najłatwiej przewieźć właśnie ambulansem. Nie bardzo by się dało tymi osobówkami, którymi jechali w kondukcie. Poza tym do osobówki niezbyt łatwo włożyć wózek a do ambulansu tak.

2. Zastanawia mnie ubranko Parisi. Wtedy podobno było gorąco a ona miała czarną sukienkę z białym GOLFEM (golf w taki upał??; nb. ten golf wygląda jak kołnierz ortopedyczny) w czarne kwadraciki i z DŁUGIMI RĘKAWAMI (długie w taki upał???). Na nóżkach miała rajstopki (w upał???; w SC miała BOSE NÓŻKI). Zastanawia mnie czemu w SC na sukience miała sweterek a na FL długie właśnie rękawy sukienki gdy przecież było cieplutko. I czemu nie była cała na czarno tylko i w SC i na FL miała białe elementy, dodatki, wykończenia sukienek??

3. Apropo dzieci to tu wyłożę swoją hipotezę dzieci - sobowtórów (podałem ją na mjzyje też). No wiec w/g mnie dzieci, te które widzimy to nie oryginalne, prawdziwe dzieci MJ'a tylko sobowtóry, podróby. Po pierwsze nie znamy przecież ich prawdziwych twarzy bo od malutka chodziły zasłonięte chustami. No więc to może być każdy teraz, każde dziecko. Po drugie - to by wyjaśniało znudzenie dzieci w SC i na FL. Uczestniczyłyby przecież ceremoniach ZUPEŁNIE OBCEGO DLA NICH CZŁOWIEKA. Kolejny argument: Parisia i Prince poszli wreszcie do normalnej szkoły ale jakoś paparazzi ani razu nie uchwycili ich w szkole, w klasie, pod budynkiem szkoły itp. Żadna szkoła nie pochwaliła się, ze w ich mury wstąpiła najstarsza 2-ka Jaksonów. Nie znamy ani nazwy szkoły ani adresu. A przecież dla szkoły to byłby powód do dumy, powinni bębnic o tym. No więc w/g mnie ta 3-ka tylko na potrzebny przybiera imiona i nazwisko Jackson a potem wracają do swych własnych skór, imion, nazwisk, domów i szkół.
Jest jeszcze coś dziwnego. Wczoraj natknąłem się na Interii na artykuł, że babcia Katherine przeprowadziła się czasowo z dziećmi do luxusowej rezydencji, bo jej dom jest w remoncie. I UWAGA , UWAGA: artykuł wspomina tylko o... Parisi i najstarszym Prince'sie (artykuł pisze, ze babcia ma opiekę nad tą dwójką i ze się z tą 2-ką przeprowadziła). A co z NAJMŁODSZYM BLANKETEM?? Nad nim już (nagle; nagle bo przecież dotąd było mówione, ze Katherine ma opiekę nad całą 3-ką) nie ma babcia opieki?? Niby czemu?? Czemu nagle rodzeństwo miałoby zostać rozdzielone ??? Czemu babcia przeprowadziła się tylko z 2-ką??? Z kim teraz Blanket mieszka???

4. Czemu ani w SC ani na FL nie było Grace Rwaramby ??? To przecież wieloletnia niania (opiekunka) dzieci MJ'a. Owszem, słyszałem, iż MJ ją zwolnił ale też słyszałem, ze po zniknięciu MJ'a babcia znowu ją przyjęła. Grace znała przecież bardzo dobrze MJ'a bo u niego wiele lat pracowała no więc powinna być i w SC i na FL.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konrad_1978 dnia Sob 11:15, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Sob 11:00, 18 Gru 2010 Zobacz profil autora
kmich800



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Post
odnośnie dzieci:
Wystarczy zobaczyć na YouTube filmy kręcone przez samego michaela gdzie dzieci są jeszcze malutkie, tam widać że są to na pewno te same osoby, więc o sobowtórach nie może być tu mowy.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:27, 18 Gru 2010 Zobacz profil autora
Konrad_1978



Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Post
kmich - to dlaczego żadna szkoła się nie pochwaliła, że są jej uczniami??? Przecież to powód do ogromnej dumy dla danej szkoły. I czemu nikt nie wie do której szkoły chodzą??? Czemu nie ma ani 1 fotki w budynku szkoły, klasie czy p\rzed budynkiem???
Moja teoria chyba tez wyjaśnia zachowanie dzieci w SC i na FL właśnie, prawda???


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:22, 18 Gru 2010 Zobacz profil autora
butterfly
Gość





Post
Konrad_1978 napisał:
kmich - to dlaczego żadna szkoła się nie pochwaliła, że są jej uczniami??? Przecież to powód do ogromnej dumy dla danej szkoły. I czemu nikt nie wie do której szkoły chodzą??? Czemu nie ma ani 1 fotki w budynku szkoły, klasie czy p\rzed budynkiem???
Moja teoria chyba tez wyjaśnia zachowanie dzieci w SC i na FL właśnie, prawda???


TMZ juz dawno pisalo o szkole Princa i Paris, jest to Buckley School w San Fernando Valley, jedna z najbardziej prestiżowych szkół w USA. Więcej w linku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Moze wystarczy tylko poszukać?


Konrad_1978 napisał:

2. Zastanawia mnie ubranko Parisi. Wtedy podobno było gorąco a ona miała czarną sukienkę z białym GOLFEM (golf w taki upał??; nb. ten golf wygląda jak kołnierz ortopedyczny) w czarne kwadraciki i z DŁUGIMI RĘKAWAMI (długie w taki upał???). Na nóżkach miała rajstopki (w upał???; w SC miała BOSE NÓŻKI). Zastanawia mnie czemu w SC na sukience miała sweterek a na FL długie właśnie rękawy sukienki gdy przecież było cieplutko. I czemu nie była cała na czarno tylko i w SC i na FL miała białe elementy, dodatki, wykończenia sukienek??


Konrad_1978 napisał:
3. Apropo dzieci to tu wyłożę swoją hipotezę dzieci - sobowtórów (podałem ją na mjzyje też). No wiec w/g mnie dzieci, te które widzimy to nie oryginalne, prawdziwe dzieci MJ'a tylko sobowtóry, podróby. Po pierwsze nie znamy przecież ich prawdziwych twarzy bo od malutka chodziły zasłonięte chustami. No więc to może być każdy teraz, każde dziecko. Po drugie - to by wyjaśniało znudzenie dzieci w SC i na FL. Uczestniczyłyby przecież ceremoniach ZUPEŁNIE OBCEGO DLA NICH CZŁOWIEKA. Kolejny argument: Parisia i Prince poszli wreszcie do normalnej szkoły ale jakoś paparazzi ani razu nie uchwycili ich w szkole, w klasie, pod budynkiem szkoły itp. Żadna szkoła nie pochwaliła się, ze w ich mury wstąpiła najstarsza 2-ka Jaksonów. Nie znamy ani nazwy szkoły ani adresu. A przecież dla szkoły to byłby powód do dumy, powinni bębnic o tym. No więc w/g mnie ta 3-ka tylko na potrzebny przybiera imiona i nazwisko Jackson a potem wracają do swych własnych skór, imion, nazwisk, domów i szkół.
Jest jeszcze coś dziwnego. Wczoraj natknąłem się na Interii na artykuł, że babcia Katherine przeprowadziła się czasowo z dziećmi do luxusowej rezydencji, bo jej dom jest w remoncie. I UWAGA , UWAGA: artykuł wspomina tylko o... Parisi i najstarszym Prince'sie (artykuł pisze, ze babcia ma opiekę nad tą dwójką i ze się z tą 2-ką przeprowadziła). A co z NAJMŁODSZYM BLANKETEM?? Nad nim już (nagle; nagle bo przecież dotąd było mówione, ze Katherine ma opiekę nad całą 3-ką) nie ma babcia opieki?? Niby czemu?? Czemu nagle rodzeństwo miałoby zostać rozdzielone ??? Czemu babcia przeprowadziła się tylko z 2-ką??? Z kim teraz Blanket mieszka???


Zachowanie dzieci, rodziny, przyjaciół jest rzeczą względną, tu nie podejmuję się komentowania.
Podobnie jeśli chodzi o ubranie Paris. Wielu mężczyzn było ubranych w garnitury, kamizelki, koszule i nikt nie narzekał na upał, a byli na pewno cieplej ubrani niż Paris. Taki ubiór po prostu przystoi, nad tym tez się nie będę zastanawiać bo nie da się nic logicznego ustalić.


Co do kwestii sobowtórów dzieci, zgadzam się z kmichem800.
Ich twarze, choć w późniejszym wieku zakrywane są maskami i chustkami, uwidocznione są choćby w Private Home Movies, czy w sesji do magazynu OK!. Nie ma nawet mowy aby były to różne osoby. A idąc tym tropem można też przyjąć teorię, że sam MJ posługiwał się legalnie swoim sobowtórem i to jego oglądamy od 40 lat na scenie..


Konrad_1978 napisał:
4. Czemu ani w SC ani na FL nie było Grace Rwaramby ??? To przecież wieloletnia niania (opiekunka) dzieci MJ'a. Owszem, słyszałem, iż MJ ją zwolnił ale też słyszałem, ze po zniknięciu MJ'a babcia znowu ją przyjęła. Grace znała przecież bardzo dobrze MJ'a bo u niego wiele lat pracowała no więc powinna być i w SC i na FL.

A dlaczego nie było na pogrzebie Diany Ross a Macaulay Culkin siedział w ostatnim rzędzie?
Tu też mozemy tylko domniemywać. Podobnie jak z Grace.


Ostatnio zmieniony przez butterfly dnia Sob 16:52, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Sob 16:49, 18 Gru 2010
Konrad_1978



Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Post
Co do sobowtóra MJ'a to nie jest to takie znowuż wykluczone. Krążą przecież plotki, że w filmie TII (This Is It) są wymieszane sobowtóry razem MJ'em prawdziwym, znaczy, że raz widzimy real MJ a raz sobowtóra. Podobno nawet ojciec MJ'a, Joe, powiedział, że w TII są sobowtóry.
Na mjzyje.pl ja (mając tam nick Konrad_31) i użytkowniczka Ania__aa niezależnie od siebie wpadliśmy na pomysł, że come-backu możne nie dokonać prawdziwy MJ osobiście ale jego sobowtór identyczny kropla w kroplę, w każdym milimetrze, calu, zachowaniu itp z prawdziwym MJ'em i nawet my, fani, go nie odróżnimy. Znaczy nie taki kiepski i do odróżnienia na pierwszy rzut oka jak E. Valentino czy E Cassanova.
I to moim zdaniem wyjaśnia przedłużanie się powrotu. Bo przecież sobowtórowi trzeba zrobić operację plastyczną tak by go w 100% upodobnić do prawdziwego MJ'a (a powrót do zdrowia po czymś takim zajmuje czas). Poza tym sobowtór musi nauczyć się wszystkich zachowań , gestów, sposobu chodzenia MJ'a itp a już chociażby moonwalk'a trudno się bezbłędnie przecież nauczyć.
I nie mówcie mi, że w muzyce nie zastępowano piosenkarzy sobowtórami identycznymi z nimi samymi w 100%, nie do odróżnienia nawet przez fanów. Swego czasu krążyła przecież pogłoska, iż 1 z Beatlesów (nie pamiętam już który) zginał w wypadku samochodowym i pozostali Beatlesi chcąc to zatuszować zastąpili go sobowtórem zrobionym z byłego oficera Policji. Nawet fani nie zauważyli różnicy. Nb. tutaj też mamy do czynienia z nagłą i niespodziewaną rezygnacją z dalszej kariery wybitnego szefa Policji. Czyżby po to by stać się nowym MJ'em??? Nie zapominajcie, że MJ znał Beatlesów, lubił ich piosenki i wiedział o nich wszystko. Mógł więc skopiować ich pomysł.

Poza tym przyjmując wersję, że to nie hoax a morderstwo to mój imiennik mógł zrobić to nie tyle na zlecenie AEG co na zlecenie Illuminatów. I to własnie z kimś z n ich mógł się kontaktować wtedy przez 45 minut przez komórkę (taka jak kontroler lotów w Smoleńsku kontaktował się z kimś wyżej od niego postawionym, w organizacji ,,Logika''). Na mjzyje.pl jest cały ponad 100-stronowy wątek o ILLach i ich możliwym udziale a Wy tu tego wcale nie omawiacie. Pomijacie ILLów zupełnie. Polecam zajrzeć na mjzyje.pl do wątku o ILLach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konrad_1978 dnia Sob 18:36, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Sob 18:25, 18 Gru 2010 Zobacz profil autora
sara5555



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Post
Chyba trochę za dużo fantazji


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:34, 18 Gru 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Michael Jackson Hoax Death (Poland) Strona Główna » Uroczystości żałobne i pogrzebowe. / Pogrzeb na Forest Lawn. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24  Następny
Strona 22 z 24

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin